Zastrzeżenia astronautów dotyczące Starlinera
Astronauci NASA, Butch Wilmore i Suni Williams, odbyli w piątek swoją pierwszą konferencję prasową z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, odkąd Boeing Starliner powrócił na Ziemię w ubiegłym tygodniu bez załogi. Choć nie omawiali szczegółowo problematycznego statku kosmicznego, jasno dali do zrozumienia, że zarówno NASA, jak i oni sami nie czuli się komfortowo z powrotem na pokład Starlinera.
Konferencja rozpoczęła się od podziękowań Wilmore'a i Williams za życzenia, które otrzymali podczas ich długiego pobytu w kosmosie. Byli emerytowani kapitanowie marynarki wojennej wspomnieli, że loty testowe są nieprzewidywalne, a zmieniające się harmonogramy to coś, z czym oni i ich rodziny przyzwyczaili się radzić sobie podczas służby wojskowej.
Ton rozmowy stał się nieco bardziej defensywny, gdy poruszono temat, dlaczego nie wracają na Ziemię aż do przyszłego roku, w związku z Boeing Starliner. Na pytanie, co Boeing mógł zrobić inaczej w rozwoju Starlinera, Wilmore podkreślił, że nie może wchodzić w szczegóły, a odpowiedział: 'Mogę powiedzieć, że gdy przesuwasz granice możliwości i robisz rzeczy z pojazdami kosmicznymi, które nigdy wcześniej nie były robione, tak jak w przypadku Starlinera, znajdziesz pewne problemy. W tym przypadku odkryliśmy rzeczy, które po prostu nie dawały nam poczucia komfortu przy powrocie do Starlinera, gdy mieliśmy inne opcje.'
Stwierdzili, że w przeszłości bywały sytuacje, kiedy nie było innych opcji. 'Mieliśmy ogromne szczęście, że mamy stację kosmiczną i oprócz tego mieliśmy możliwość pozostania tam, a także powrotu inną drogą, jeśli dane na to wskazywały.' Wilmore dodał, że potencjalnie mogliby wrócić na Starliner, ale po prostu zabrakło im czasu.
Aby szybko podsumować to, co jest powszechnie wiadomo, podczas zbliżania się do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, sześć z 28 silników Starlinera zawiodło. NASA przedłużyła ośmiodniową misję na miesiące, aby inżynierowie mogli ustalić problem i znaleźć rozwiązanie. Testy ujawniły, że powłoka zaworu teflonowego nagrzewała się, topniała i blokowała silniki. Problem wystąpił także wtedy, gdy Starliner powrócił autonomicznie, a system naprowadzania tymczasowo zgasł podczas ponownego wejścia.
Wilmore stwierdził, że w Starlinerze zostaną wprowadzone zmiany, ale wciąż pozostaje pytanie, czy NASA nadal wykorzysta statek Boeinga podczas zaplanowanej misji w sierpniu 2025 roku. Agencja zarezerwowała termin startu podwójnie, planując misję SpaceX na wypadek, gdyby Starliner nie mógł zostać użyty.